czwartek, 28 czerwca 2018

Śniadanie na trawie


Gabryśka i ciasto.

Duża dostała talerz, ładny. Wygląda jakby był dla mnie. A ona powiedziała, że to jest półmisek na ciasto.
Jakie ciasto! Ja nie lubię ciasta! I co to znaczy pół-miski? Jest cała miska (jeszcze).
Duża jest uparta, nie chce podzielić się pół miską, a ja jestem obrażona i idę odwiedzić psa sąsiadów.
Gabryśka




wtorek, 26 czerwca 2018

Hopuś w pracy.

To jest dowód, który zadaje kłam wszystim plotkom, mówiącym o tym, że tylko Gabryśka pomaga w pracy. Hopuś pilnuje palety z towarem. Nikt obcy do niej się nie zbliży widząc takiego wilkiego i groźnego kota.


Mała kotka

Jeszcze nie mam imienia, Ale znalazłam pełną michę i przyjaciół. Dla dzikiego kota to jest wazniejsze niż imię.




niedziela, 17 czerwca 2018

Toksyczne związki


O toksycznych związkach napisano wiele. W bardzo dużym skrócie, jedna połowa obwinia za swe niepowodzenia i frustrację drugą połowę i na niej wyładowuje swoje żale do świata.

Mamy do czynienia z taką parą na co dzień. Jest to Hopuś i jego ogon.
Ponieważ Hopek miał ostatnio nieprzyjemną przygodę, od razu znalazł winnego i zaczął znowu gryźć się po ogonie.
Na domiar złego zabrakło ziółek...

Na szczęście znaleźliśmy wspólnymi siłami sklep, który zrealizował w niedzielę nasze zamówienie i obiecał jutro wysłać paczkę. Może się uda przetrwać do wtorku.
Sklep przyjazny Hopusiom: http://zoodrogeria.com/